Wernisaż znów przerósł me oczekiwania. Galeria była pełna po brzegi. Wielu nie znanych mi gości. Nawet pani burmistrz z mężem była. Potem moje performance na otwarcie: takiej ciszy nie przeżyłem już dawno, ani szmerku ani głosu. Tylko mój. A potem oklaski, bardzo gorące 🙂
Już ctery gazety pisały o wystawie: dwie jako zapowiedź i dwie jako recenzja, wszystko w najwyższych tonach.
3.05. i 24.05.2015 jestem w galerii i zapraszam.
hellonice phevyt 🙂