powiedziane, gdy czas był, by mówić lub powiedzieć coś…

_______________________

męczymy się jak cholera, a jak przyjdzie co do czego,

to naszą koszulkę z lakostyi tak kto inny donosi

 _______________________

życie to nie 1-szy maja

 _______________________

Polak potrawi

 _______________________

Nawet jak masz na jutro termin, to wszystko jeszcze może się zdarzyć

 _______________________

Nie da się zmienić wczoraj, ale można na nie spojrzeć z innej perspektywy

 _______________________

Podróże kształcą, albo kosztują – zależy z kim jesteś w drodze

 _______________________

Życie to jak klops jest – im szybciej zjesz, tym krócej się delektujesz

 _______________________

Przychodzę do kogoś, jastem z kimś, odchodzę od kogoś – to wszystko

 _______________________

Czuję się jak dziadek Wirgiliusz na łopacie Baby Jagi

 _______________________

Płot z siatki nie zatrzyma smrodu od sąsiada, ale mosty , które się pali, to wielkie marnotrawstwo

 _______________________

Dłubanie publicznie w nosie jest napewno przyjemniejsze dla otoczenia, niż robienie tego z niektórymi innymi otworami ciała ( i nie myślę tu o ranach postrzałowych )

 _______________________

Miłość jest jak piękny kwiat w wazonie, możesz stawać na rzęsach i tak po tygodniu uschnie, jeśli jednak jeden dzień życia kwiatka jest odpowiednikiem dwudziestu ludzkich lat, to mamy szansę być szczęśliwi do końca naszych dni

 _______________________

Wystająca z butów słoma zjada inteligencję z mózgu – mówi się , ale czy to prawda ?

 _______________________

Niekiedy robi się jaśniej, jak wchodzi łysy, niekiedy, jak sympatyczny

 _______________________

Zazdroszczę rybom w sadzawce sąsiada, że mimo totalnie nudnego żywota nie muszą się z tymi wszystkimi fachowcami od siedmiu boleści użerać

 _______________________

Okazało się po czasie, że to nie uśmiech był, tylko grymas niekontrolowany.

 _______________________

Spojżysz, a ja wiem, że coś ważnego dla Ciebie zapomniałem.

 _______________________

Piękny dzień jest jak seks młodego chłopaka, za szybko się kończy

 _______________________

W oczach twych widzę pustkę

(może dlatego, że pół głowy odciąłem ci piłą łańcuchową)

 _______________________

Dlaczego człowiek dzwoniący telefonicznie jest zawsze ważniejszy od tego, który stoi przed tobą cieleśnie i z tobą rozmawia osobiście ?

 _______________________

Jadłem rabarbar, a wszyscy myśleli, że jem cytrynę.

___________________________________________